Orle skrzydła





Jerzy słuchał chciwie tych wieści, następnie nauczyciela obrzucał pytaniami:
— Dlaczego oni się biją?... O co im chodzi?...
Ksiądz milczał zwykle, a później mówił:
— Bo zapomnieli o miłości Chrystusowej...
III.
Pewnego wieczora ksiądz Melwy z starym Piotrem stali oparci o kamienną balustradę, otaczającą szczyt wieżycy i ku morzu patrzyli; żołnierz posiadał starą lunetę i za jej
pomocą wypatrywał właśnie płynące po morzu okręty, a ilekroć spostrzegł statek angielski, rzucał za nim przekleństwo.
Nienawidził on Anglików z całej duszy, a w nienawiści tej cała jego polityka się mieściła, o innych kwestyach nie miał pojęcia...
Anglicy byli według niego przyczyną wszystkich klęsk na ziemi, sprężyną wszystkich zbrodni i grzechów...
Dziwne rzeczy działy się tego wieczora na morzu: burza nadciągała z daleka, w dusznem, przytłaczającem powietrzu rozlegały się głuche grzmoty, od czasu do czasu jasne błyskawice
przebiegały wężem ognistym po ciemnem sklepieniu nieba, wzburzone fale szumiały złowrogo.
— Szelmy, zbóje, Anglicy!
— mruknął znowu stary Piotr, gdyż właśnie ukazały się na morzu statki angielskie.
— Anglicy — powtórzył w zamyśleniu Melwy — a statków francuskich nie widzisz?
— Nie — odparł żołnierz — widzę tylko trzy statki angielskie, które zdają się posuwać ku nam, czego te łotry chcą tutaj?
— Będzie bitwa — rzekł posępnym głosem ksiądz — czy widzisz te ogniska tlejące na wybrzeżu? Tam obozują republikanie. Garść ich podobno, nie podołają przeważającej sile.
Naprzeciw owych ognisk, w głębi wybrzeża, na szarzejącem tle nieba rysowały się posępne, tajemnicze mury zamczyska; zdawały się one być niemym świadkiem tego, co się miało
tutaj odegrać.


<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 Nastepna>>





Polecamy inne nasze strony: