Orle skrzydła





Po skończeniu wieczerzy goście i domownicy udali się na spoczynek, a gospodarz odprowadził Jerzego i Piotra do przeznaczonych dla nich małych stancyjek, znajdujących się na końcu
długiego korytarza. Niebawem zmęczeni podróżą usnęli. W nocy zbudził wszakże Jerzego jakiś szmer cichy.
Spojrzawszy w okno, chłopiec dostrzegł z drugiej jego strony jakąś postać ludzką, wyciągnął więc rękę po leżący obok łóżka pistolet i ukrył go pod poduszką.
, czuwając dalej pilnie. Postać, stojąca za oknem, coś przy nim pracowała, gdyż ręce jej poruszały się ciągle.
Po chwili wypadła z cichym brzękiem szyba, a przez otwór, powstały w ten sposób, wsunęła się do pokoju czyjaś ręka, otwierając całe okno.
Jerzy ujrzał po chwili zbliżającego się do niego chłopca smukłego w masce na twarzy, zamknął więc oczy.
Ów nieproszony gość trzymał w ręku latarkę o trzech ciemnych powierzchniach.
Przystąpiwszy do Jerzego, zajrzał mu w twarz, a sądząc, że śpi, podszedł do drzwi, które w głąb mieszkania prowadziły i obszedł je.
Przekonawszy się, że wszyscy są we śnie pogrążeni, wrócił na palcach ku otwartemu oknu i rzekł szeptem:
— Schodzę na dół, idźcie do drzwi głównych.
Jerzy jednym susem wyskoczył z łóżka, usłyszawszy szelest. Zbójca odwrócił się i rzucił się ku niemu z podniesionym w górę sztyletem.
Błyszczące żelazo było już przy piersi Jerzego, lecz tenże błyskawicznym ruchem schylił się i uniknął ciosu, poczem schwycił rękę ze sztyletem i odepnął ją z całą siłą.
Zamaskowany wydał ochrypły jęk i runął na ziemię, ugodzony własną bronią.
Jerzy pobiegł obudzić Piotra, co mu przyszło z pewnym trudem, bo żołnierz miał sen zdrowy i chrapał z całej siły.
— Sza!
— szepnął, zbudziwszy go po chwili, poczem opowiedział mu wszystko w krótkich słowach.
— Ubieraj się prędko, ja do gospodarza idę — dodał.
Po chwili wszyscy domownicy byli na nogach. Mężczyźni broń nabijali, kobiety modliły się.


<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 Nastepna>>





Polecamy inne nasze strony: